Po przerwie wakacyjnej w środę 6 września swoje spotkania wznowiło Koło Miłośników Dziejów Grudziądza. Tym razem głównym tematem prelekcji była „dawna granica Polski koło Grudziądza”, a dokładniej omówione zostały schrony typu Heinrich oraz dawny pałac Hindenburga w Ogrodzieńcu.
Powstające w okresie XX wieku schrony Heinrich charakteryzowały się tym, że wykorzystywały ukształtowanie terenu (m.in. przesmyki jezior czy wąwozy). Odlewane były ze zbrojonego betonu, posiadały otwór strzelniczy i mieściły załogę składającą się z trzech żołnierzy. Był to bardzo popularny typ schronu stosowany podczas II wojny światowej.
Pałac Hindenburga w Ogrodzieńcu nazywany był „drugim Berlinem”. Była to siedziba Paula Ludwiga Hansa Antona von Beneckendorff und von Hindenburg, czyli niemieckiego dowódcy i polityka, pełniącego w latach 1925-1934 funkcję prezydenta Republiki Weimarskiej i III Rzeszy.
Choć niegdyś nierzadko właśnie z tego pałacu kierowano państwem niemieckim, to do czasów obecnych przetrwały jedynie niektóre zabudowania gospodarcze oraz droga dojazdowa. Zarówno schrony, jak i pozostałości pałacu stanowią pamiątkę po okresie ubiegłego stulecia, który ukształtował świat na kolejne dekady.
Na spotkaniu nie mogło też zabraknąć wzmianki o śmierci Pana Tadeusza Rauchfleisza, czyli działacza społecznego, członka Grudziądzkiego Towarzystwa Kultury, przewodnika PTTK, autora wielu publikacji o Grudziądzu oraz współtwórcy „Kalendarza Grudziądzkiego”, a także jednego z założycieli Koła Miłośników Dziejów Grudziądza i jego wieloletniego przewodniczącego.Pamięć po Panu Tadeuszu uczczono minutą ciszy, po której odczytano jego bogatą biografię.
KMDG wróciło po wakacyjnej przerwie i nie zamierza się zatrzymywać. W każdą środę o godzinie 17:00 będą odbywały się spotkania, na których przedstawione będą kolejne ciekawe historie i zagadnienia związane z Grudziądzem, jego mieszkańcami i kulturą na przestrzeni wieków. Serdecznie zapraszamy do Klubu Centrum Spółdzielni Mieszkaniowej.
Autor: Filip Kołakowski