Skonaktuj się z nami    kontakt@grudziadzmiastootwarte.pl
Witamy na portalu GrudziadzMiastoOtwarte.pl. Miłego dnia!

Olimpia Grudziądz – Polonia Bytom. Zwycięstwo w trudnych warunkach

W drugiej kolejce eWinner 2 Ligi Olimpia Grudziądz podjęła na swoim stadionie Polonię Bytom. Było to starcie dwóch beniaminków, którzy wygrali swoje pierwsze spotkania, wobec czego trudno było o wskazanie faworyta. Wyrównany poziom obu zespołów potwierdził przebieg meczu.

Olimpia rozpoczęła starcie nieco niemrawo, podobnie jak w pierwszym spotkaniu, oddając inicjatywę gościom. Zawodnicy Polonii, którzy sezon zaczęli od sprawienia sensacji i pokonania Kotwicy Kołobrzeg, byli w gazie.

Goście oddawali więcej strzałów, jednak większość okazywała się niecelna, a kilka razy dobrymi interwencjami popisał się bramkarz. Pierwsza połowa nie obfitowała w szczególnie groźnie sytuacje pod żadną z bramek, nic szczególnie ekscytującego nie wydarzyło się też w środku pola, dlatego bezbramkowy remis do przerwy nie był zaskoczeniem.

W przerwie nad stadionem pojawiły się ciemne chmury, zapowiadające pogorszenie pogody. Druga połowa rozpoczęła się zgodnie z planem, choć wraz z piłkarzami na boisku zawitał deszcz. Gra toczyła się dalej, jednak gdy zaczęło błyskać i grzmieć, sędzia zarządził przerwanie meczu – miało to miejsce w 56. minucie.

Zawodnicy początkowo stali przy ławkach rezerwowych, konsultując z arbitrem i sobą nawzajem, jakie kroki należy podjąć. Gdy burza nie ustępowała, podjęto decyzję o zejściu drużyn do szatni.

Choć mnóstwo kropli deszczu wciąż spadało na murawę, po około pół godziny od przerwania meczu piłkarze znów pojawili się na boisku i rozpoczęli krótką rozgrzewkę. Wkrótce wznowiono spotkanie, a trener Polonii zdecydował się na wprowadzenie na boisko aż trzech nowych zawodników.

Niewątpliwie przyniosło to efekty, bowiem przyjezdni znów zdobyli przewagę i próbowali nękać formację obronną GKS-u. Choć trener Dominik Czajka, w myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, do wyjściowej jedenastki wyznaczył tych samych zawodników co w meczu z Sandecją, sytuacja na boisku sprawiła, iż musiał zareagować.

Warto tu podkreślić, iż gra w deszczu oraz na mokrej murawie wygląda zupełnie inaczej niż w optymalnych warunkach. Śliska nawierzchnia utrudnia poruszanie, piłka zachowuje się nieco inaczej po kontakcie z nogą, a podana po ziemi niekiedy nieoczekiwanie zwalnia, natrafiwszy na skupisko wody. Wpływ warunków atmosferycznych na widowisko był widoczny – ze względu na inne zachowanie futbolówki niektóre akcje przedwcześnie się kończyły, a inne miały szansę zaistnieć.

Choć trudności dotyczyły obu drużyn, to z czasem na gości zdawały się mieć większy wpływ, co widać było po ich licznych potknięciach i coraz mniej dokładnych zagraniach. Olimpia zaczęła coraz bardziej naciskać, co poskutkowało dwoma rzutami wolnymi w pobliżu szesnastego metra od bramki, czyli skraju pola karnego, a wreszcie golem Oskara Sikorskiego, który dał Biało-Zielonym prowadzenie w 79. minucie.

Stracona bramka w tak wyrównanym starciu podcięła zawodnikom Polonii Bytom skrzydła, a do coraz większej ilości sytuacji zaczęli dochodzić grudziądzanie. Niestety w ostatniej fazie meczu gospodarzy zawiodła skuteczność i ciężko ocenić, na ile była to wina mokrej murawy, a na ile błędów samych zawodników.

Na szczęście w obronie potknięć już nie było i ku uciesze zebranych na Stadionie Miejskim kibiców Olimpia Grudziądz odniosła drugie w tym sezonie zwycięstwo, dopisując do swojego konta kolejne trzy punkty.

 

Autor: Filip Kołakowski

GALERIA

Zdjęcia Filip Kołakowski

Co? Gdzie? Kiedy?

Najnowsze wpisy

Ogólnopolski Dzień Praw Zwierząt
22 maja 2025
PUP GRUDZIĄDZ – z nami możesz znaleźć pracę.
21 maja 2025
To będzie ściganie! 15 czerwca La Rive Triathlon Grudziądz
21 maja 2025
„FADO nad Wisłą” wraca do Grudziądza
21 maja 2025
100 lat Szkoły Orląt – 24.05
21 maja 2025
Uroczysty Dzień Stwardnienia Rozsianego – zapraszamy na koncert
21 maja 2025