Postanowiłeś zmienić swoje nawyki żywieniowe i poprawić zdrowie ale chciałeś uniknąć noworocznego zrywu więc udałeś się do dietetyka w grudniu?
Super! Natomiast grudzień ze względu na swoje wyjątkowe, świąteczne dni, a co za tym idzie tradycyjne, świąteczne potrawy może być źródłem rozterek dla osoby rozpoczynającej dietę.
Zatem jak podejść do diety w grudniu?
Zdroworozsądkowo!
Święta to tylko 3 dni. Zwyczajowo jest to czas spędzany z rodziną przy stole, na którym znajdują się różne potrawy, niekoniecznie dietetyczne. Może się to wiązać ze stresem dla osoby dopiero rozpoczynającej dietę pod opieką dietetyka lub będącej na niej już dłuższy czas.
W kulturze fitness i social mediów przyjęło się, że osoby dbające o zdrowie czy sylwetkę powinny przygotować sobie na święta swoje potrawy i nosić je w pudełkach podczas wizyt u najbliższych. Oczywiście nie ma nic złego w testowaniu nowych, zdrowych potraw na świąteczny stół, jeśli jest to w zgodzie z naszymi przekonaniami.
Problem pojawia się wtedy, gdy szykujemy własny pojemnik na świąteczne spotkanie z jedzeniem, które nam nie smakuje i czujemy się, jakbyśmy byli na diecie “za karę”. Co gorsza w takiej sytuacji często spróbowanie tradycyjnej, świątecznej potrawy wiąże się z jedzeniem bez opamiętania ignorując odczucia sytości płynące z organizmu. Po takim zdarzeniu często można czuć obniżenie nastroju i poczucie beznadziejności.
Co w takim razie zrobić?
Najlepiej zaplanować świąteczne potrawy w odpowiedniej ilości, aby były tylko na 3 dni świętowania – wigilię, pierwszy i drugi dzień świąt. Zachowując przy tym zdrowy rozsądek i nie jedząc 10 kawałka sernika “bo są święta”. Dzięki temu świąteczne smakołyki nie odbiją się negatywnie na zdrowiu czy sylwetce.
Ważne aby świętowanie nie przeciągało się do Sylwestra czy Święta Trzech Króli – wówczas mogą nastąpić negatywne konsekwencje.
Jeśli masz ochotę na zdrowsze alternatywy potraw – śmiało je zrób i próbuj nowych smaków, jeśli jednak chcesz zjeść tradycyjnie – nic nie stoi na przeszkodzie. Zjedz w odpowiedniej ilości dla Ciebie ulubione potrawy, a od razu po świętach kontynuuj założenia ustalone z dietetykiem.
Nie zapominaj o dzieleniu czasu między aktywny i mniej aktywny.
Pamiętaj, że stosując zdrowe, racjonalne żywienie na co dzień żadne święta nie stanowią problemu dla Twojego zdrowia czy sylwetki.
