Dotyk
jest najbardziej intensywnym i najbardziej potrzebnym zmysłem.
W przeciwieństwie do pozostałych czterech zmysłów, których funkcja z latami słabnie, zmysł dotyku do późnego wieku nie traci na swojej sile.
Gaśnie dopiero wtedy, gdy umieramy.
Natomiast jego początek następuje z chwilą poczęcia. Jest pierwotnym doświadczeniem człowieka, które zaczyna się w matczynym ciele. Nie ma sobie równych w kwestii roli, jaką odgrywa w rozwoju i zdrowym funkcjonowaniu każdego z nas.
Dotyk może kompensować
brak innych zmysłów,
ale żaden ze zmysłów
nie skompensuje dotyku.
Potęga dotyku
Jest formą komunikacji okazującą bliskość lub dystans. Dotyk jest pierwszą mową, której się uczymy i daje nam niewiarygodną możliwość wyrazu szybciej i intensywniej docierającą do rozmówcy niż każda inna forma porozumienia. Informacje przekazane dotykiem działają bezpośrednio na ciało, a tym samym na myślenie i postępowanie człowieka.
Spośród pięciu podstawowych zmysłów jest najbardziej bezpośredni. Wzrokiem możemy oglądać zachodzące słońce i wszystko co nas otacza, węchem czujemy kwitnące kwiaty na łące. Możemy być zawsze pewni, że to co chwytamy jest rzeczywiste. Wyzwala on zewnętrzne i wewnętrze postrzeganie. W chwili, kiedy doświadczamy dotyku, doświadczamy również swojego Ja oraz świata zewnętrznego z towarzyszącymi temu emocjami.
Dotyk to jedna z form pobudzania rozrostu sieci nerwowych, a naukowcy, którzy badają plastykę mózgu, udowodnili, że zmiany te zachodzą, kiedy mózg jest aktywnie w coś zaangażowany, np. w proces medytacji, praktykowania uważności, uczenia się. Za każdym razem, kiedy uczysz się czegoś nowego, uaktywniasz neuroplastyczność swojego mózgu.
Wymyka się spod kontroli lewej półkuli, a więc istnieje poza mechanizmami kontrolowania. Dzięki niemu każda emocja zapisana w ciele staje się uchwytna.
Zachęca organizm do podjęcia procesów naprawczych, a właściwie ułatwia ich przebieg poprzez redukcję objawów stresu i zapobieganie jego rozpowszechnianiu się. Tworzy warunki sprzyjające mobilizacji organizmu do pracy na rzecz własnego dobrostanu.
Czuły i uważny dotyk uwalnia hormony szczęścia, miłości, relaksacji, wypoczynku i spokoju wewnętrznego. Są nimi: endorfiny, enkefaliny, serotonina, dopamina i oksytocyna.
Zmysł dotyku jest zawsze obecny. Nie można go wyłączyć, jak wrażliwość na inne bodźce. Czujemy zawsze.
Świadomy dotyk to jakość,
która pragnę Ci zaoferować w swojej pracy.
Możesz go doświadczyć w:
Hawajskim masażu Lomi Lomi Nui
Japońskim masażu twarzy Kobido
Dotyku wibracją mis i gongów tybetańskich (dźwiękoterapia)
Artykuł powstał na podstawie literatury:
1. Świat dotyku – Bartłomiej Gajowiec
2. Dotknij mnie – Cem Ekmekcioglu
3. Terapie twarzy, refleksologia manualna – Beata Dmitruk-Sekuła