Drużyna z Grudziądza do tej pory prezentowała się bardzo dobrze na swoim stadionie. W trzeciej kolejce eWinner 2 Ligi czeka ich jednak pierwszy w sezonie mecz wyjazdowy. Czy w Elblągu Biało-Zieloni także pozostawią po sobie pozytywne wrażenia?
Obie Olimpie spotykają się na boisku dość często. Od 2011 roku drużyny te mierzyły się ze sobą rok w rok z wyłączeniem lat 2013 i 2017, a od roku 2018 doszło aż do dziesięciu starć pomiędzy GKS-em i ZKS-em (Związkowym Klubem Sportowym).
Dużą część stanowią jednak spotkania towarzyskie. Jedno z nich odbyło się 1 lipca bieżącego roku w ramach przygotowań do trwającego właśnie sezonu. Wtedy 3:2 wygrali grudziądzanie, a dobrą formę z okresu przedsezonowego potrafili przekuć w skuteczność w zmaganiach ligowych.
Piłkarze z Elbląga nie mogli się poszczycić tak dobrze przepracowanym okresem przygotowawczym, co w ich przypadku również znalazło odzwierciedlenie w wynikach zmagań o punkty – w pierwszych dwóch spotkaniach wywalczyli remis i ponieśli porażkę.
Pomimo tego jesteśmy dopiero na samym początku sezonu i wskazywanie wyraźnego faworyta tego spotkania na tym etapie byłoby jedynie wróżeniem z fusów, bowiem póki co drużyny muszą ustabilizować formę.
Olimpia Elbląg zdaje się w tym sezonie mierzyć z problemami, o których już tam słyszano – nieskuteczny atak, błędy w obronie, brak „tego czegoś”, co pozwoliłoby odmienić niekorzystny przebieg meczu.
Biało-Zieloni też jednak nie są bezbłędni, a widać to zwłaszcza w pierwszych minutach po rozpoczęciu gry, kiedy to dotychczas oddawali rywalom pole, by dopiero po pewnym czasie wskoczyć na pełne obroty. W pierwszych starciach słabe początki udawało się nadrobić lepszą od rywali skutecznością, jednak niewątpliwie jest to element, nad którym trzeba pracować.
Pozostaje mieć nadzieję, że zawodnicy grudziądzkiej Olimpii zaprezentują się na obcym terenie równie dobrze, jak do tej pory u siebie i podtrzymają zwycięską passę.
Autor: Filip Kołakowski
