Dziennikarz, satyryk, autor tekstów, piosenkarz, prezenter, współprowadzący „Szkło Kontaktowe” w
TVN24… Artura Andrusa zna chyba każdy. Już od wielu lat zachwyca publikę swoim mądrym,
nietuzinkowym dowcipem. W niedzielny wieczór artysta zagościł w murach grudziądzkiego Centrum
Kultury Teatr, gdzie wykonał swoje najpopularniejsze utwory (takie jak „Baba na psy”) i dostarczył
publiczności wiele radości swoim satyrycznymi komentarzami.
Andrus to w pewnym sensie fenomen w naszym życiu publicznym, bo jako jeden z naprawdę nielicznych
nie uległ politycznemu zacietrzewieniu, a jego humor jest pozbawiony płytkiej publicystyki dezawuującej
którąś ze stron polskiego. Tym bardziej warto śledzić jego twórczości i bywać na jego recitalach, czego na
pewno zgromadzeni w niedzielę przy Teatralnej nie żałują.
