Skonaktuj się z nami    kontakt@grudziadzmiastootwarte.pl
Witamy na portalu GrudziadzMiastoOtwarte.pl. Miłego dnia!

Francuz, Szwajcar, Holender i… Duńczycy

– historia grudziądzkiej cytadeli.

Bastiony, fosy, raweliny, Dzieło Rogowe…

to tylko niektóre z elementów grudziądzkiej twierdzy.

Ceglane arcydzieło, dla którego poświęcono krzyżackie zamki.
Po dziś dzień fascynuje i to nie tylko miłośników fortyfikacji.
Wystarczy spojrzeć, ile pracy ludzkich rąk włożono po to, by powstała!
Czas przyjrzeć się jej z bliska.

Gotowi?

ZACZYNAMY!

Pospacerujmy ulicą Legionów, co mijamy na swej drodze?

Zapewne często słyszycie: planowanie to podstawa!

Dobry plan to połowa sukcesu i tak dalej, prawda?
Ciężko się z tym nie zgodzić.

Wiedział o tym dobrze król Prus Fryderyk II.

Władca powierzył zaprojektowanie twierdzy pod Grabowem
doświadczonemu francuskiemu inżynierowi w służbie pruskiej
– hrabiemu Madeleine Touros d’Heinze.

Chwila, chwila!
Jak to pod Grabowem?
Przecież mieliśmy mówić o Grudziądzu!

Tak było też w tym wypadku....

Dwa głębokie oddechy, spokojnie – już wyjaśniam.

Początkowo to nie okolice Grudziądza, lecz Grabowo, niedaleko od Kwidzyna,
wyznaczone zostało jako miejsce, gdzie powstanie twierdza,
Francuski hrabia sporządził plany, przedyskutował je z „królem filozofem”
i w 1774 roku zaczęto wbijać łopaty pod budowę.

Jesienią tego samego roku hrabia d’Heinze… zachorował.
Dzisiaj Fryderyk II jako pracodawca mógłby zamieścić anons w Internecie
pt. „Kierownik budowy poszukiwany!”.

Wówczas musiał poradzić sobie w bardziej tradycyjny sposób.
Wśród zatrudnionych przy budowie fortecy znalazł się bardzo doświadczony inżynier,
tym razem Szwajcar w służbie pruskiej, kapitan Paul von Gontzenbach.

Przyznajcie, miał król pruski szczęście do zdolnych cudzoziemców!

Gorzej było jeśli chodzi o powodzenie w postępach prac.

Słaby grunt, miękki piasek i muł rzeczny nie sprzyjały budowniczym.
Jak myślicie, czy doświadczony Szwajcar próbował zaradzić tym problemom?
Oczywiście, że tak. Postanowił wbić wiele drewnianych bali w ziemię i zbudować drewniany ruszt pod fundamenty, aby przyszłą konstrukcję usztywnić i w miarę możliwości zapobiec nierównomiernemu osiadaniu przyszłych elementów twierdzy w ziemi.

Plany konstruktora postanowiła tym razem pokrzyżować… Wisła.

Wiosenna powódź zniszczyła drewnianą konstrukcję. Naprawiono ją, lecz kapryśna rzeka nie dała za wygraną i ponownie dokonała zniszczeń.

Cóż robić?

Trzeba poszukać nowego miejsca pod budowę.
Paul von Gontzenbach radził już sobie z podobnymi problemami.

Przed przybyciem do Grabowa pracował przy budowie śląskiej twierdzy Srebrna Góra
i przy modernizacji twierdzy w Kłodzku. Sporządził plany nowej fortecy na północ od Grudziądza.
Oficjalnie prace budowlane rozpoczęto 6 czerwca 1776 roku.
Sprowadzono doświadczonych robotników i rzemieślników z krajów niemieckich.
Zwerbowano również… górników.

Pewnie zastanawiacie się, dlaczego i przede wszystkim po co?

Już odpowiadam:
po to, aby wybudować pod ziemią chodniki minerskie, które miały chronić dzieła twierdzy,
inaczej mówiąc jej umocnienia, przed podkopami wroga.

Pewnie jesteście ciekawi, z jakich elementów miała składać się cytadela?
Było to m.in.: pięć bastionów – służyły do ustawiania dział, które miały ostrzeliwać przedpole twierdzy
oraz jej boki. Najczęściej bastiony posiadały kształt pięcioboku.
Cztery raweliny, których zadaniem była m.in. obrona umocnień znajdujących się pomiędzy bastionami.
Osiem lunet, czyli mniejszych umocnień podobnych swoją budową do rawelinów, kilka bram,
Wielki Magazyn oraz Dzieło Rogowe – system umocnień mający chronić cytadelę od południa.

Budowa twierdzy miała trwać cztery lata i zakończyć się w 1780 roku.
Jak sami dobrze wiecie budowa zawsze, rządzi się swoimi prawami.
Albo zabraknie materiałów, albo pieniędzy czy też chęci do pracy.
W przypadku grudziądzkiej problemem stał się brak cegieł.
Poradzono sobie i z tym, z wielką stratą dla zabytków krzyżackiej architektury.
Rozebrano na cegłę zamki w Grudziądzu i Rogóźnie.

Pora na zagadkę:

ile w takim razie potrzebowano cegieł, aby wznieść wszystkie z planowanych umocnień?

Milion, może dwa? Uwaga!

Potrzebnych  było aż jedenaście milionów!

Wyobrażacie sobie?
Dobrze, a ile pieniędzy miało pochłonąć wzniesienie cytadeli?
Według planów von Gontzenbacha ok. 1 800 000 talarów.

Jak było tym razem? Jak myślicie, czy plany się potwierdziły, czy po raz kolejny wystąpiły komplikacje? Wystąpiły, gdyż twierdza kosztowała… jeszcze raz tyle, a dokładnie 3 671 146 talarów! Fryderyk II podejrzewał Szwajcara o niegospodarność i postanowił przysłać do Grudziądza specjalną komisję.

Jakie były jej ustalenia?
Otóż stwierdziła, że… von Gontzenbach i jego współpracownicy robią wszystko tak,
jak należy i wkładają w swoją pracę najwyższy wysiłek.

Choć zdawałoby się, że opinia komisji rozwiewała wszelkie wątpliwości, Stary Fryc pozostawał nieufny.
Dowodem tego jest fakt, że Szwajcar czekał na awans aż dwadzieścia dwa lata,
a otrzymał go z rąk bratanka i następcy króla filozofa – Fryderyka Wilhelma II.

W 1789 roku cytadela była gotowa. Pora by zdała pierwszy egzamin, a okazja ku temu pojawiła się już wkrótce. W 1806 roku wybuchła wojna między napoleońską Francją a tzw. IV Koalicją, której Prusy były częścią. Armia pruska została rozbita, a Grudziądz stał się na dwa tygodnie… stolicą pruskiego państwa! To w naszym mieście w budynku dzisiejszej „Przychodni Jedynka” przy Klasztornej 11 mieszkał król Fryderyk Wilhelm III z królową Luizą. Wraz z nimi zamieszkał w Grudziądzu cały berliński dwór i rząd. Do miasta zbliżały się napoleońskie oddziały, dostrzeżono francuską kawalerię,
w związku z czym cale towarzystwo czmychnęło do Królewca.

W twierdzy zaczęto gromadzić zapasy, aby przygotować się do długiej obrony.

Ilu żołnierzy przebywało w tym czasie w cytadeli?

Załoga liczyła 5907 obrońców. W 1807 roku wojska napoleońskie, w tym oddziały polskie, przystąpiły do blokady twierdzy w Grudziądzu. Obroną cytadeli dowodziła bardzo ciekawa postać o długim nazwisku – Wilhelm René baron de l’Homme, Seigneur de Courbière. Urodził się w Holandii w rodzinie pochodzenia francuskiego, a szczyt kariery osiągnął w armii pruskiej. Można o nim powiedzieć obywatel świata. Twierdza, choć blokowana i oblegana przez wojska napoleońskie, pozostała niezdobyta.
Jak się okazuje, niewiele zabrakło, by legenda niepokonanej twierdzy w ogóle nie powstała.
Gdy Wielka Armia szykowała się do ostatecznego szturmu… nadeszła wieść o zawieszeniu broni

Posłańcy wysłani do Courbière’a z propozycją kapitulacji mieli usłyszeć z jego ust słowa, dzięki którym stał się bohaterem narodowym Prus, a później całych zjednoczonych Niemiec.

A brzmiały one tak:
Pański generał poinformował mnie, że mój król utracił swoją władzę i opuściwszy stolicę, uciekł na wschód Prus. Może i tak jest. Ale, nawet gdyby to było prawdą i Prusy pozostałyby bez króla, to pomimo tego, tu w Grudziądzu istnieje nadal król Grudziądza. Proszę te słowa przekazać pańskiemu generałowi”.

W nagrodę otrzymał awans do stopnia feldmarszałka  i stanowisko gubernatora Prus Zachodnich. W samym Grudziądzu wystawiono ku jego czci dwa pomniki! Warto wspomnieć o tym, że dużą część załogi twierdzy stanowili Polacy wcieleni do pruskiej armii. Wielu z nich dezerterowało i przyłączało się do jednostek polskich oblegających cytadelę. Po upadku powstania listopadowego część żołnierzy polskich, którzy przekroczyli granicę z Prusami, zostało osadzonych w twierdzy. Wykorzystywani byli tutaj do ciężkiej pracy fizycznej m.in. do budowy umocnień na lewym brzegu Wisły, naprzeciwko cytadeli.

Po ponad trzydziestu latach na terenie twierdzy znaleźli się nowi więźniowie.

Czyżby ponownie Polacy?

Tym razem byli to…
Duńczycy i trzej Szwedzi, prawdopodobnie w służbie duńskiej.

Jak do tego doszło?
Klasycznie, w 1864 roku wybuchła wojna prusko-duńska i w jej wyniku żołnierze duńscy trafili do niewoli.

Jak myślicie, pozostały po nich w Grudziądzu jakieś ślady?
Tak! Płyta nagrobna z nazwiskami dwóch zmarłych żołnierzy: Nielsa Hansena Velibye’a i Sorena Petera Petersena.

Gdzie się znajduje?
Na dziedzińcu Gmachu Głównego grudziądzkiego Muzeum.
W 1872 roku cytadelę rozbrojono, odtąd miała służyć celom koszarowym i ćwiczebnym. Testowano tutaj nowe rodzaje armat i amunicji, niszcząc przy okazji niektóre z obiektów.

Cytadela zyskiwała status twierdzy jeszcze dwukrotnie po wybudowaniu mostu kolejowo – drogowego na Wiśle i we wrześniu 1944 roku, tuż przed sowieckim atakiem na miasto. W 1893 roku otrzymała nazwę „Feste Courbière”.  Wokół Grudziądza powstał w latach 1889 – 1905 cały system fortów.

W latach międzywojennych stacjonował w cytadeli 18. Pułk Ułanów Pomorskich. Od 1951 roku ponownie terenem zarządza Wojsko Polskie. Obecnie siedzibę ma tu 13. Wojskowy Oddział Gospodarczy. Obsługą ruchu turystycznego na terenie twierdzy zajmuje się Wojskowe Stowarzyszenie Kulturalno – Edukacyjne „RAWELIN”.

Szczegóły dotyczące zwiedzania obiektów cytadeli wraz z cennikiem i regulaminem dostępne są na stronie internetowej Stowarzyszenia: www.rawelin-grudziadz.pl. Zwiedzajcie i podziwiajcie ten wspaniały zabytek!

Czas na was, bądźcie królami Grudziądza!

Artykuł Patryk Krygier

ŹRÓDŁA

Roczniki Grudziądzkie:
1960 M. Biskup, „Rozwój przestrzenny miasta Grudziądza”
Frycz, „Układ urbanistyczny i architektura Grudziądza”
1970 J. Stankiewicz, „Twierdza grudziądzka”
1992 K. Biskup, „Twierdza Grudziądz na przełomie XIX i XX wieku”
1994 J. Krzyś, „Martyrologia żołnierzy powstania listopadowego w twierdzy grudziądzkiej”

Kalendarze Grudziądzkie:
1997 J. Krzyś, „Grudziądzki garnizon w okresie międzywojennym”
2003 J. Krzyś, „O cytadeli inaczej”
2006 W. Grabowski, „Fort Wielka Księża Góra”
2007 J. Krzyś, „Diariusz blokady i oblężenia Grudziądza (1806 – 1807)”
2007 W. Grabowski, „Fort Mała Księża Góra”
2008 W. Grabowski, „Fortyfikacje Strzemięcina”

Biuletyny KMDG
2006 M. Żebrowski, „Cytadela grudziądzka”
2013 W. Grabowski, „Ufortyfikowane przeprawy przez Wisłę w Kwidzynie i Grudziądzu – zarys powstania cytadeli w Grudziądzu”
2018 J. Guttmann, „Cytadela Grudziądz”
2019 M. Morgiewicz, „Courbière Król Grudziądza
Żebrowski, „Paul von Gontzenbach 1722-1799 Szwajcar w służbie pruskiej, pułkownik, projektant twierdzy Grudziądz” w Sieradzan W. (red.) „Wpisani w dzieje miasta: znani i mniej znani ludzie Grudziądza na przestrzeni wieków”, Grudziądz 2016
Drozdowki, „Graudenz 1945. Ostatnie tchnienie”, Poznań 2023

Strona internetowa Stowarzyszenia Kulturalno – Edukacyjnego „RAWELIN”

Źródła fotografii:
www.polska-org.pl
Fischer, „Graudenz und Feste Courbiere”, Graudenz 1906
www.meisterdrucke.pl
www.fotopolska.eu
Kujawsko – Pomorska Biblioteka Cyfrowa