Czerwona cegła, podziemne korytarze, sprzęt wojskowy, a dookoła ludzie z flagami Niepodległej. 11 listopada to niepowtarzalna okazja do żywej lekcji historii.
„Wolność kocham i rozumiem,
wolności oddać nie umiem.”
Tekst ten powstał w latach 80. XX wieku, lecz jest ponadczasowy i doskonale obrazuje ważność Narodowego Święta Niepodległości. 105. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości była znakomitą okazją by odwiedzić miejsca związane z wojskiem. W ramach wydarzenia „Dzień otwarty Cytadeli” ludzie tłumnie przybyli na zwiedzenie obiektu. Dowodem na to były braki grochówki.
„Dzień Otarty Cytadeli” był okazją do radosnego oraz rodzinnego obchodzenia jednego z najważniejszych świąt narodowych i zapoznania się z historią, szczególnie miasta. Podczas wizyty na odwiedzających czekali przewodnicy by przedstawić miejsca takie jak: brama główna, majdan, Sucha Fosa, bastion III, korona Wielkiego Magazynu, podziemny chodnik komunikacyjny. Dla gości przygotowano 1000 chorągiewek, które widoczne były na każdym kroku. Na miłośników ekstremalnych wrażeń czekała katapulta. Swoje stanowiska promocyjne wystawiły służby mundurowe oraz zakłady przemysłu zbrojeniowego. Przy stoisku Zakładu Karnego chętni sprawdzali jak to mieć kajdanki doceniając niezapomniane wrażenie. Nad sprawnym i bezpiecznym przebiegiem całej imprezy czuwali funkcjonariusze.
W programie przygotowano też wiele atrakcji towarzyszących, m. in. stołówkę w namiotach wojskowych, koncert Grudziądzkiej Orkiestry Dętej, pokazy grup rekonstrukcji historycznej, poznanie Wojskowej Komisji Poborowej, wystawienie sprzętu (niektóre elementy uzbrojenia i wyposażenia, w tym broni zabytkowej) i różnych pojazdów wojskowych. Starsi i młodsi mogli sprawdzić swoje umiejętności strzeleckie pod okiem profesjonalistów. Na najmłodszych czekało wspólne malowanie papierowych czołgów, choć każdy mógł zostawić po sobie drobny ślad.
Autorka: Martyna Ruszczyńska
