Skonaktuj się z nami    kontakt@grudziadzmiastootwarte.pl
Witamy na portalu GrudziadzMiastoOtwarte.pl. Miłego dnia!

Emocjonujący koncert o Wolności w Grudziądzu!

Święto woj. Kuj-pom w Grudziądzu. Moje wrażenia

Dnia 4 czerwca miały miejsce w Grudziądzu kolejne obchody święta województwa kuj-pom.
zwieńczone koncertem na Marinie, z którego wrażeniami chciałam się podzielić.
W ubiegłym roku na święcie województwa bawiłam się znakomicie, szczególnie za sprawą IRY ,
zespołu, który darzę ogromnym sentymentem, dlatego wiedziałam, że i w tym roku mnie tam nie
zabraknie.

Przed koncertem, który nosił tytuł „Przystań wolności” obowiązkowo zaliczyliśmy rodzinnie lunapark,
ponieważ mając dwójkę dzieci nie da rady ominąć tego punktu programu. Jeśli jesteście entuzjastami
karuzeli, to w lunaparku można poszaleć aż do 18-go czerwca!

Koncert na Marinie, który poprowadziła Agnieszka Kołodziejska z Radia Zet, w tym roku nawiązywał
do wydarzeń z 4-go czerwca 1989 roku, czyli częściowo wolnych wyborów, w których Solidarność
odniosła zwycięstwo. Na scenie tego dnia pojawiło się wielu artystów: Tomasz Organek, Piotr
Rogucki, Ewelina Flinta, Baranovski, Viki Gabor, Maciek Tacher, Natasza oraz Kamil Bednarek, którego występ był ostatni i jak zawsze żywiołowy i emanujący pozytywną energią. Ja, nie ukrywam,
najbardziej czekałam na występ Organka, Kamila Bednarka i Piotra Roguckiego, ale każdy na pewno
znalazł coś dla siebie.

Szczególnie doniośle wybrzmiewało podczas koncertu hasło „Wolność”, które to słowo mam wrażenie w tym roku nabiera szczególnego znaczenia, wobec tego, co dzieje się zarówno w Polsce, jak i u naszych sąsiadów. Tematyka utworów w większości nawiązywała do tematu przewodniego i naszła mnie w związku z tym taka refleksja, że teksty, które często powstawały jako bunt wobec słusznie minionej epoki są dziś tak boleśnie aktualne, jak chociażby sztandarowy utwór „Kocham wolność” Chłopców z Placu Broni. I tak sobie pomyślałam, że w tym konkretnym momencie, mając przy sobie swoich bliskich, napełniona pozytywnymi wrażeniami z koncertu, patrząc na zachodzące za Wisłą słońce doświadczam tej mojej, prywatnej Wolności. Być może to Wolność trochę przyziemna, pozbawiona wielkich haseł oraz górnolotnych słów i martyrologii, ale moja. Wolność, której nie umiałabym oddać, bo ją kocham i rozumiem…

Koncert był moim zdaniem bardzo dobrze zorganizowany, artyści bardzo sprawnie zmieniali się na
scenie śpiewając po 2-3 utwory. Było dynamicznie, energetycznie i profesjonalnie a prowadząca,
która już niejednokrotnie bywała w Grudziądzu powiedziała, że zdecydowanie „Lubi tu być!”.
Bawiłam się doskonale! I zdecydowanie mogę stwierdzić, że „takie chwile jak te, nie zdarzają się zbyt
często…”, dlatego trzeba je naprawdę doceniać i czerpać z nich pełnymi garściami.
Do zobaczenia na urodzinach Grudziądza. Nie może Was zabraknąć!

Autorka WeriBe

Piszesz do szuflady?
Chcesz się podzielić swoimi emocjami z Naszymi Czytelnikami?
Napisz do Nas: kontakt@grudziadzmiastootwarte.pl

GALERIA

Przypomnijmy jeszcze raz fotorelację - fot. Fotografie Życia by Kamil Danielewicz