Skonaktuj się z nami    kontakt@grudziadzmiastootwarte.pl
Witamy na portalu GrudziadzMiastoOtwarte.pl. Miłego dnia!

Spacer Ornitologiczny

W minioną sobotę, 13 kwietnia 2024 roku Centrum Edukacji Ekologicznej w Grudziądzu zorganizowało kolejny już Spacer Ornitologiczny.

Ubiegłoroczny taki spacer odbył się jesienią z okazji Europejskich Dni Ptaków, natomiast tym razem uczestnicy przemierzali tereny położone nad Wisłą w poszukiwaniu wiosennej aktywności ptaków.

Dla większości gatunków rozpoczął się już sezon lęgowy, co oznacza ich wzmożoną aktywność. Sprawdźmy, co udało się uczestnikom wydarzenia zaobserwować.

Tereny wokół Grudziądza są niezwykle atrakcyjne dla dużej ilości ptaków lęgowych ze względu na zróżnicowane siedliska. Płynie tędy nasza największa rzeka, Wisła, a tuż obok leży ulubione miejsce wypoczynku grudziądzan, czyli Jezioro Rudnickie Wielkie. Nie każdy jednak wie, że między Wisłą a Rudnikiem znajduje się jeszcze jedno takie miejsce – Jezioro Rządz. Jest ono zdecydowanie mniejsze i bardziej skryte, ale za to bardziej dzikie i mniej odwiedzane przez mieszkańców Grudziądza. Takie miejsca są świetnymi terenami lęgowymi dla ptaków wodnych, takich jak gęgawy, żurawie czy łabędzie. Dodatkowo bliska odległość Wisły, czyli patrząc z punktu ptaków największej „ptasiej autostrady”, powoduje, że Jezioro Rządz jest świetnym miejscem do obserwacji ptaków podczas sezonu lęgowego. Dlatego też trasa Spaceru Ornitologicznego przebiegała właśnie w kierunku tego jeziorka.

Już na samym wstępie uczestnicy spaceru ze skarpy położonej za osiedlem Rządz mogli obserwować największego ptaka drapieżnego Polski, czyli bielika. Jest to ptak z rodziny jastrzębiowatych, chociaż wiele osób nazywa go „orłem bielikiem”, co jest błędne. Dodatkowo mylące jest również to, że to prawdopodobnie właśnie bielik znajduje się w godle Polski. Sam ptak zaś jest potężnym drapieżnikiem, rozpiętość jego skrzydeł może dochodzić do 2,5 metra. Głowa bielika zakończona jest ogromnym, żółtym dziobem przez co ptak ten jest nie do pomylenia z żadnym innym drapieżnikiem. W locie zaś bielik wygląda jak wielki, ciemny prostokąt szybujący wysoko na niebie. Bieliki licznie występują nad Wisłą na wysokości Grudziądza i związane są właśnie ze środowiskiem wodnym, ponieważ przede wszystkim polują na ryby i ptaki wodne. Często też pożywiają się padliną. Podczas spaceru pojawił się później również drugi bielik, więc prawdopodobnie uczestnicy mogli obserwować parę.

Uczestnicy spaceru zmierzając powoli w stronę Jeziora Rządz mogli usłyszeć wiele gatunków ptaków, których śpiew rozbrzmiewał wśród tutejszych koron drzew. Słychać było m.in. kosy, szpaki, kapturki, pierwiosnki, sikory. Śpiew dla większości ptaków jest istotnym elementem godów. Samce w ten sposób chcą zwabić do siebie partnerkę, a ta wybierze tego pana, który pod względem wokalu nie ma sobie równych. Następnie para zakłada wspólnie gniazdo, czy to na drzewie czy w dziupli, a po jakimś czasie w gnieździe pojawia się gromadka głodnych piskląt.

Po dotarciu nad Jezioro Rządz uczestnicy spaceru mogli poobserwować wiele gatunków ptaków wodnych, w tym gęgawy, łabędzie nieme, jaskółki dymówki, krzyżówki, żurawie i czaple siwe. Wprawni obserwatorzy mogli dostrzec samca bażanta, który po chwili schował się w polu rzepaku. Po chwili jednak nad rzepakiem pojawił się rzadki gatunek kolejnego ptaka drapieżnego – błotniak stawowy. Wypatrywał on zdobyczy wśród wysokich traw, dzięki czemu była to okazja, by zrobić kilka fajnych ujęć. Błotniaki stawowe zakładają swoje gniazda głównie w gęstych trzcinowiskach, ale ostatnimi czasy gniazdują także na polach zbóż i rzepaku.

Na samym jeziorze przebywało duże stado łabędzie niemych. Udało się naliczyć ok. 20 osobników. Łabędź niemy to nasz najcięższy ptak zdolny do aktywnego lotu. Samiec może ważyć nawet 15 kilogramów! Dlatego też, by łabędź mógł unieść się w powietrze, musi wziąć długi rozbieg na wodzie, której używa niczym pasa startowego. Lot jest ciężki i zazwyczaj niski nad ziemią, a podczas lotu słychać charakterystyczny świst powietrza. Lądowanie wygląda podobnie, czyli na wodzie lub tafli lodu.

Po dwugodzinnym spacerze uczestnicy dotarli nad brzeg Wisły, gdzie czekał na nich poczęstunek, kawa oraz upominki. Słoneczna pogoda dodatkowo umiliła ten sobotni poranek. Sam spacer zaś można zaliczyć do bardzo udanych. Obserwacja ptaków w tak dużym gronie miłośników przyrody była okazją do zdobycia nowej wiedzy, podzielenia się swoimi spostrzeżeniami oraz podziwiania najpiękniejszych cudów natury – ptaków.

Autor: Kamil Bilecki

Kamil Bilecki

w obiektywie