Skonaktuj się z nami    kontakt@grudziadzmiastootwarte.pl
Witamy na portalu GrudziadzMiastoOtwarte.pl. Miłego dnia!

Akcja rekrutacja

Znalezienie odpowiedniego pracownika na dane stanowisko bywa nie lada wyzwaniem. Właściciele firm twierdzą, że wdrożenie nowej osoby do zespołu to łączny koszt ok. 10 000 zł, dlatego skutki złych decyzji mogą okazać się wyjątkowo bolesne. Jak uniknąć błędnych wyborów i odnieść sukces na tym polu? Wyjątkowo pomocna może być w tym przypadku wiedza o tym, czego nie robić. W większości przypadków wszystko sprowadza się do trzech podstawowych błędów.

Błąd nr 1: Nieprecyzyjne wymagania

Poszukiwania nowego pracownika z reguły zaczynają się od umieszczenia stosownego ogłoszenia na stronie internetowej, w mediach społecznościowych lub portalach z ofertami pracy. Wielu pracodawców nie zdaje sobie sprawy z tego, jak istotny dla całego procesu rekrutacji jest ten pierwszy krok. W typowych ogłoszeniach rekrutacyjnych roi się od popularnych, często sprzecznych ze sobą zwrotów, takich jak choćby „umiejętność pracy w grupie”, „samodzielność w działaniu”, „odporność na stres” czy „rozwinięte zdolności interpersonalne”. Coraz powszechniejszą tendencją staje się wrzucanie wszelkich możliwych cech do jednego worka i nieprecyzowanie, kogo dokładnie szukamy. Przed rozpoczęciem procesu rekrutacyjnego dobrze zatem dokładnie określić pożądane cechy nowego pracownika. Czy liczy się, by ta osoba wykazywała się zdolnościami analitycznymi, a może najważniejsze, by łatwo nawiązywała kontakty? Czy ma być energiczna i przebojowa, czy raczej spokojna i opanowana? Warto dokładnie się nad tym zastanowić i umieścić w ogłoszeniu konkretne, realne wymagania. Dzięki temu odpowiedzą na nie wyłącznie osoby, na których faktycznie zależy pracodawcy.

Błąd nr 2: Efekt aureoli

Czasami zdarza się, że poznajemy kandydata na pozór idealnego, który od razu nas do siebie przekonuje, a jednak w dalszej perspektywie okazuje się nie spełniać naszych oczekiwań. To zjawisko określa się „efektem aureoli”. Osoby, które przychodzą na rozmowę kwalifikacyjną mają prosty cel: zaprezentować się najlepiej jak potrafią. Wiele z nich skrupulatnie przygotowuje się do takiego spotkania, inne wykazują się wrodzoną charyzmą, którą zjednują sobie ludzi. Słuchając o ich imponujących osiągnięciach i godnych podziwu cechach charakteru, rekruter ulega wrażeniu, że oto na jego drodze pojawił się on…pracownik idealny! Ekscytacja sprawia, że nie przykłada się do rozmów z pozostałymi kandydatami lub w ogóle z nich rezygnuje, decyzja wydaje się bowiem oczywista. Niestety, efekty takiego działania mogą być rozczarowujące. Warto pamiętać, że rekrutacja to proces, a pośpiech może okazać się w jej przypadku wrogiem. Przed podjęciem ostatecznej decyzji dobrze jest porozmawiać z daną osobą co najmniej dwukrotnie. Świetnie, jeśli ma się drugą parę oczu do pomocy – partnera, pracownika czy wyspecjalizowaną w takich zadaniach agencję rekrutacyjną. Dzięki temu można porównać własne odczucia z odczuciami drugiej osobny, co przyniesie znacznie szerszy pogląd na sprawę. Istotne jest także to, by przyjrzeć się każdemu z kandydatów na dane stanowisko. Nawet jeśli jeden z nich wydaje się perfekcyjny, może okazać się, że ktoś inny lepiej wpasuje się w filozofię konkretnej firmy.

Błąd nr 3: Zatrudnianie bratnich dusz

Od czasu do czasu poznajemy nową osobę i dowiadujemy się, że mamy z nią mnóstwo wspólnego. To rewelacyjne uczucie. Często można tego doświadczyć także podczas procesu rekrutacyjnego, kiedy to kandydat od razu przypada pracodawcy do gustu, bo jest do niego bardzo podobny. Wie, że się zrozumieją, bo nadają na tych samych falach. Zarządzanie ludźmi podobnymi do nas samych jest z pewnością łatwe i wygodne, ale wbrew pozorom może nie przynieść oczekiwanych rezultatów. W gruncie rzeczy, często okazuje się, że im bardziej dany pracownik różni się od pracodawcy, tym lepiej dla biznesu. Dlaczego? To proste – taka osoba uzupełnia deficyty pracodawcy i jest w stanie pomóc mu w kwestiach, które sprawiają mu trudność. Dusza towarzystwa, która kocha otaczać się ludźmi, ale nie do końca sprawdza się w sytuacjach wymagających planowania i analitycznego myślenia powinna zatem dać szansę wykazać się kandydatowi, któremu nie sprawia to problemu. Osoba, którą rozpiera energia i która ma milion pomysłów na minutę, jednak czasami brakuje jej cierpliwości do ludzi powinna rozważyć zatrudnienie osoby, u której prym wiodą zdolności interpersonalne. Warto stawiać na różnorodność. W przeciwnym wypadku wszyscy członkowie zespołu będą robić to samo.

Świadomość tych trzech podstawowych błędów pomaga uchronić się przed nieprzyjemnymi wpadkami i ułatwia wybór odpowiedniego kandydata, który przyniesie pracodawcy realną wartość. Dobrze jest mieć je na uwadze w trakcie tego wyjątkowo ważnego dla każdej firmy procesu.

Anna Urbańska, www.annaurbanska.pl

Co? Gdzie? Kiedy?

Najnowsze wpisy

XXXVI Lampion Ekotona
17 maja 2024
18 maja 2024 r. Centrum Edukacji Ekologicznej w Grudziądzu zaprasza na wydarzenie Maj w Ogrodzie.
17 maja 2024
Rajd rowerowy „Odjazdowy Bibliotekarz”
17 maja 2024
Już jutro II Grudziądzki Festiwal Literatury dla Dzieci I Młodzieży „Zabajnik”
17 maja 2024
Powołania dla nowych wiceprezydentów
16 maja 2024
Pchli Targ już w najbliższą niedzielę
16 maja 2024