
Dzień Nauczyciela
obchodzimy w Polsce w dniu 14 października.
Ustanowiony został w 1972 roku,
a po 10 latach zmieniono na Dzień Edukacji Narodowej,
jako że jest świętem nie tylko pedagogów, ale też wszystkich pracowników oświaty oraz uczniów.
Jednak pierwotna nazwa tak się już utrwaliła w powszechnej świadomości, że jest powszechnie używana.
Święto zostało ustanowione w rocznicę powstania pierwszego w Polsce (i w Europie) ministerstwa oświaty w 1773 roku, które zostało nazwane Komisją Edukacji Narodowej. Wcześniej szkoły podstawowe i średnie prowadził zakon jezuitów, a ich system edukacji nakierowany był przede wszystkim na kształcenie w zakresie teologii katolickiej. Inne przedmioty traktowano jako podrzędne, a językiem wykładowym była łacina.
KEN wprowadził wiele reformatorskich i nowoczesnych, oświeceniowych trendów do nauki w ostatnich latach I Rzeczpospolitej. Dopiero wtedy wprowadzono „język polski” jako oddzielny przedmiot i rozpoczęto nauczanie w szkołach w naszej mowie, a główny nacisk położono na przedmioty ścisłe i przyrodnicze.
Zaczęto kształcić nauczycieli świeckich, którzy stopniowo zastępowali zakonników. Opracowano pierwsze podręczniki i wprowadzono polskie nazewnictwo w matematyce, chemii, fizyce i gramatyce. Duże zasługi, zwłaszcza w terminologiach chemicznych, położył wtedy Jędrzej Śniadecki, a jego brat Jan – w matematycznych. Ich imię nosi Zespół Szkół Technicznych w Grudziądzu i główna ulica na osiedlu Strzemięcin.
Zgodnie z „ustawą o systemie oświaty” dzień 14 października, święto wszystkich pracowników oświaty oraz uczniów, jest „wolnym od zajęć lekcyjnych”.
Chyba żaden ze „szkolników” nie jest smutny z tego powodu.
Przeciwnie, w ten dzień szkoły tętnią radosnym gwarem, bez dzwonków na lekcje.
Uczniowie składają podziękowania swoim nauczycielom,
często obdarowują ich symbolicznymi prezentami, a ci odpowiadają im wyłącznie uśmiechami.
Chociaż święto wypada na początku roku szkolnego, życzenia na przyszłość już można złożyć.
Nauczycielom i pracownikom oświaty – satysfakcji z pracy,
a uczniom – dobrych wyników w nauce i ukończenia szkoły.
Niech się święci!
Na koniec dwie ciekawostki:
– Komisja Edukacji Narodowej formalnie nazywała się Komisją nad Edukacją Młodzi Szlacheckiej Dozór Mającą, gdyż w tamtych czasach często nazwy (oraz tytuły książek) posiadały rozwinięcie, zastępujące wstęp i określające ”zawartość”,
– niektóre podręczniki z okresu KEN-u, w tym do chemii, opracowany przez Jędrzeja Śniadeckiego, były wykorzystywane w naszych szkołach jeszcze w pierwszych latach II Rzeczypospolitej, a więc przez ponad 100 lat.