W środę 11. grudnia mieliśmy przyjemność spotkać się w gmachu Biblioteki Miejskiej z pisarką Karoliną Wójciak. Wydarzenie zorganizowało i sfinansowało Grudziądzkie Koło Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, działające przy grudziądzkiej książnicy.
Karolina Wójciak to urodzona w 1984 r. absolwentka warszawskiej SGH, jednak nigdy nie odnalazła w sobie pasji do typowego handlu i biznesu. Wiele lat mieszkała w Kanadzie, a obecnie w USA, gdzie realizuje się twórczo jako pisarka i fotografka. Jak sama mówi, pisała od zawsze, ale dopiero za namową znajomych postanowiła udostępnić swoje teksty szerokiemu gronu odbiorców. Jest autorką wielu książek, przede wszystkim thrillerów psychologicznych (m.in. „Koszmar”, „Dom pełen kłamstw”, „Nigdy nie wygrasz”, „To będzie nasza tajemnica”, „Wyrok”). Blogerzy i czytelnicy określają jej książki mianem „nieodkładalnych”.
Spotkanie otworzyła pani Emilia Śliwińska – przewodnicząca Grudziądzkiego Koła Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich i kierowniczka filii nr 13 grudziądzkiej biblioteki, a poprowadziła je niezawodna Nikoleta Owczarzak.
Karolina Wójciak opowiadała o początkach swojego tworzenia, o tym, jak po pierwszych próbach w czasach szkolnych na wiele lat porzuciła pisanie. Mówiła według jakiego schematu pisze; zaczyna pisać dopiero wtedy, gdy ma zakończenie danej historii w głowie. Żadnej ze swoich 20 książek nie zaczynała z konspektem. Po napisaniu czyta historię kilkukrotnie, za każdym razem dopisując coś nowego. Najpierw „stawia rusztowanie”, a później wypełnia luki.
Pisarka stwierdziła, że żyje życiem swoich bohaterów, stara się tworzyć postacie wielowymiarowe, a każda z nich ma coś z samej autorki; pani Karolina zna emocje, które przeżywają jej bohaterowie.
Sporo czasu poświęcono cyklowi obyczajowo-przygodowemu „Garnet”, który jest czymś zupełnie przeciwstawnym do thrillerów, do których autorka przyzwyczaiła czytelników.
Spotkanie było okazją do wygrania gadżetów od autorki, zakupienia jej książek, zdobycia autografu i zrobienia pamiątkowego zdjęcia z pisarką. Publiczność dopisała, a ja liczę na kolejne niezwykle interesujące spotkania autorskie organizowane przez koleżanki ze Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich.
Autor: Anna Kalecka
