choć na jego fasadzie widnieje zupełnie inna data.
Poznajcie z nami dzieje budynku mieszczącego
Urząd Stanu Cywilnego w Grudziądzu.
Przenieśmy się na moment do Andaluzji, krainy leżącej w słonecznej Hiszpanii.
To ojczyzna zarówno tańca flamenco jak i niezwykłego stylu w architekturze.
Znawcy tematu nazywają go mauretańskim, a jego XIX – wieczną odmianę, neomauretańskim.
To właśnie architektura łączy bajkowe pałace Andaluzji z bohaterem naszej opowieści. Zacznijmy od samego początku.
narodziła się we Francji idea zwana
„ARCHIITECTURE PALANTE”
– architektura mówiąca.
Przede wszystkim na tym, by styl budowli wskazywał na jej funkcję. I tak kościoły najczęściej budowano w stylu neogotyckim, dla cerkwi z kolei przeznaczony był styl bizantyjski.
Nowe rozwiązania nie ominęły też żydowskich domów modlitwy – synagog. Dla nich utworzono styl neomauretański, który miał symbolizować złoty wiek Żydów, gdy ci nieskrępowanie mogli rozwijać swoją kulturę i cieszyć się wolnością pod rządami arabskich Maurów w Hiszpanii. Miały przypominać także starożytne domy modlitwy z Palestyny i Bliskiego Wschodu.
W takim też stylu wybudowano w 1873 roku budynek, który przeznaczono na Żydowski Zakład dla Sierot. Ozdobiono go ośmiokątnymi wieżyczkami i terakotowymi kaflami z ciekawym ornamentem.
Był nim grudziądzki przedsiębiorca Casper Lachmann, który zamieszkiwał przy dzisiejszej ulicy Pańskiej 4.
Wróćmy na moment do architektury i skierujmy swój wzrok na datę umieszczoną nad głównym wejściem do budynku.
Jak to wybudowany w 5633 roku?
Przecież mamy dopiero rok 2023. Czy budowniczowie się pomylili? Co oznacza ta data?
To rok 1873, lecz zapisany w systemie kalendarza żydowskiego.
Dzięki temu, że tablica z datą budowy zasłonięta była inną tablicą, nie uległa w czasie okupacji zniszczeniu przez Niemców.
Świetnie! Znalazły się one w budynku dlatego, że oprócz sierocińca znajdowała się tam również synagoga pomocnicza. Sam Zakład przeznaczony był dla sierot z całych Prus Zachodnich (to prowincja, do której Grudziądz należał w czasie zaborów).
W 1905 roku były to 24 dzieci, w 1911 było ich 33. W 1921 roku Zakład przeniesiony zostaje do Gdańska. W dwa lata później budynek staje się własnością miasta Grudziądza pełniąc funkcję tzw. Ratusza II. Dzisiaj oprócz Urzędu Stanu Cywilnego w budynku znajduje się siedziba Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych, Biuro Działalności Gospodarczej oraz Miejski Rzecznik Konsumentów.
Pora na odrobinę danych statystycznych!
W gmachu przy ul. Mickiewicza każdego miesiąca wnioski o wydanie dowodu osobistego składa ok. 1200 grudziądzan.
Około 700 chce zarejestrować auto.
Melduje się tam ok. 900 mieszkańców, wymeldowuje ok. 300.
Zgłaszanych urodzeń jest ok. 110, a zgonów ok. 130.
Na ślubnym kobiercu staje tutaj każdego roku ok. 500 małżeństw, a ok. 50 par odbiera tam medale „Za długoletnie pozycie małżeńskie”.
W holu budynku w 2018 roku z inicjatywy uczniów II Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Jana III Sobieskiego, odsłonięto tablicę upamiętniającą żyjącą na terenie Grudziądza społeczność żydowską. Jest to jedyny zachowany zabytek w Grudziądzu będący przedstawicielem architektury judaistycznej i cząstka Andaluzji w samym centrum naszego miasta.
Dzięki Patrykowi przeszłość naszego miasta nabiera zupełnie nowej perspektywy i zachęca do zwiedzania naszego ZABYTKOWA.
Jest portalową czarodziejką. W magiczny sposób przedstawia nasze słowa i obrazy, nadając im przejrzystą i zaskakującą formę.
ŹRÓDŁO:
M. Mellerowska, Żydzi w Grudziądzu. Ludzie. Dzieje. Miejsca., 2022
www.grudziadz365.pl
www.rp.pl
www.sklep.architekci.pl
www.pomorska.pl