Święte miejsca
W czwartkowy wieczór 10 października 2024, w Klubie Akcent odbyła się pierwszy wernisaż w sezonie artystycznym 2024/2025.
Wystawa przygotowana na tę okoliczność jest wyjątkowa. Po pierwsze ma charakter zbiorowy i ogólnopolski. Biorą w niej udział artystki i artyści z Sieradza, Bydgoszczy i Grudziądza: Henryk Dudek, Andrzej Fedder, Marlena Kminikowska-Grzesiak, Cezary Kopik, Józef Mrotek, Zbigniew Tubisz, Klara Stolp i Cezary Zbrojewski. Po drugie, jej temat jest bardzo głęboki: „Moje sacrum”. Jak pisze w katalogu do wystawy Marlena Kminikowska-Grzesiak: „Sacrum to sfera świętości… Dotyczy poznawania świata w sposób mistyczny i symboliczny na drodze przemyśleń. Jest „mocą”, która wpływa na wybór wartości duchowych pomagających odnaleźć punkt statyczny pośród chaosu tego świata. (…) Dotyczy przeżyć osobistych, na które wpływa wszystko, co nas otacza: kosmos, ziemia, góry, woda, kamienie, rośliny, miejsca i symbole. Ten sposób pojmowania świętości nadaje porządek światu, a także wyzwala uczucie bezpieczeństwa i sens istnienia”.
Punktem wyjścia dla prezentowanej twórczości nie jest więc sacrum postrzegane czysto religijnie, ale osobiste poczucie świętości odnajdowane we wszystkim.
Pomysł zgłębienia tak osobistego sacrum w twórczości różnych artystów pochodzi od znanej i cenionej grudziądzkiej malarki – Klary Stolp. Wokół niego udało się zebrać grupę przyjaciół artystki, tworzących w różnych formach, takich jak: malarstwo olejne, rzeźba, techniki mieszane i fotografia. Grupa ta od lat wystawia swoje prace o tematyce sacrum w Bydgoszczy, a tym razem zagościła w Klubie Akcent.
Klara Stolp jest wybitną artystką oraz doskonałą nauczycielką, która perfekcyjnie przygotowuje młodych ludzi do pracy twórczej i prezentacji dzieł. Dzięki temu stylowi teraz mogliśmy poznać wypowiedzi prezentowanych artystów, w których wyjaśniają swoją koncepcję sacrum. Warto je tu przytoczyć, bo stanowią doskonałą podstawę, do konfrontacji z naszą percepcją dzieł.
Cezary Kopik: „Moje sacrum to rzeźba, historia Polski i walki o Polskę, którą dzisiejsza wystawa doprecyzuje. Jak również walka o nacje i ich egzystencja”.
Cezary Zbrojewski: „Jedną z moich sfer sacrum jest przestrzeń, którą zapełniają postacie, krajobrazy, rodem z literatury i grafik Szulca, prozy Stryjkowskiego, Singera, Szolem Alejchema oraz obrazów Chagalla i Trębacza. To konsekwencja ponad czterdziestoletniego zainteresowania religią, kulturą obyczajami i życiem codziennym Żydów Polskich. To próba zgłębienia świata, który odszedł w przeszłość, a zarazem próby utrwalenia poprzez sztukę pamięci o nim…”.
Józef Mrotek: „Moim sacrum są nierzeczywiste światy powstałe w mojej wyobraźni”.
Henryk Dudek: „Moim sacrum jest malarstwo”.
Marlena Kminikowska- Grzesiak: „Moim sacrum jest cisza, która otwiera mnie na barwy, słowa, dźwięki, dając mi możliwość pełniejszego zrozumienia istnienia”.
Andrzej Fedder: „Wolność”.
Zbigniew Tubisz: Moim sacrum jest Niebo – w Nim znajdują odpowiedzi i nadzieję”.
Klara Stolp: „Moje sacrum to świętość, tajemnica ducha, którą można znaleźć w ciszy spokoju czy kontemplacji. Często sprzyja temu miejsce np. architektura sakralna, która pozwala skupić się nad swoimi myślami, przeżyciami i wyciszyć. To wielka wartość”.
Tak przygotowani do odbioru wystawy, wchodzimy w jej przestrzeń. Możemy oczywiście podążać za tropami podanymi nam przez artystów i doszukiwać się upostaciowionych, autorskich definicji sacrum. To prosta droga wyrażona explicite w dziełach. Łatwo nią podążać, choć dzieła niektórych twórców nie są proste. W niektórych z nich zawartych jest sporo symboli związanych z religiami i historią, które nie są łatwe do wychwycenia i odczytania. Obrazy i rzeźby mniej opisane symbolami, odczytywane są poprzez temat i formę. Trzeba jednak przyznać, że zarówno jedne, jak i drugie są spójne z definicjami podanymi przez artystki i artystów.
Skoro wystawa jest tak różnorodna, to co takiego ją spaja, poza wzajemną przyjaźnią twórców? Czy jest we wszystkich dziełach jakieś uniwersalne SACRUM?
Wydaje mi się, że większość dzieł spaja „święta przestrzeń”, fragment rzeczywistości wydzielony z całości za pomocą rysunku, wyrzeźbionego kształtu, ram obrazu czy nawet czasu, do którego się one odnoszą. Każdy z prezentowanych aktów twórczych jest formą oddzielenia tego, co dla artystek i artystów święte, od profanum codzienności. Percepcja każdego dzieła jest przeżyciem mistycznym. Wymaga zatrzymania się, ograniczenia tego, co zewnętrzne i skupienia na uczuciach tworzących się w nas. Poprzez kontakt z tymi prywatnymi sferami sacrum, sami uczestniczymy w świętym akcie tworzenia odczuć, wspólnym dla nas i artystów.
/Kuratorką wystawy jest Ewa Grzeszczuk/
Serdecznie zapraszamy do wizyty w Galerii Akcent oraz odwiedzania naszej stront www.grudziadzmiastootwarte.pl, gdzie znajdą Państwo zapowiedzi i relacje z takich wydarzeń.