Kolory świadomości oceanu

W czwartek, 26 września 2024 r., w gmachu głównym grudziądzkiego Muzeum, odbył się wernisaż wystawy „Colorum Maris” – obrazów namalowanych przez Urszulę Kulczyk.

Urszula Kulczyk jest artystką młodego pokolenia, pochodzącą z nieodległego Świecia. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku, a z Grudziądzem związana jest od lat. Od roku 2017 r prowadzi pracownię rysunku i malarstwa w Liceum Sztuk Plastycznych im. Józefa Czapskiego. Pracę jej podopiecznych można podziwiać na corocznych wystawach absolwentów tej szkoły. Sama artystka, oprócz pracy pedagogicznej, intensywnie maluje, a jej obrazy podziwiać można było na wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych.

Kunszt Urszuli Kulczyk doceniony został przez twórców nominowanego do Oskara filmu „Twój Vincent”, z roku 2017. Jej zdolności pozwoliły stworzyć wiele z 65 000 prac namalowanych do tego dzieła. Jako malarka najbardziej spełnia się we własnej twórczości, którą można ując w pewne cykle.

Wystawa „Kolory morza” jest jedną z najpiękniejszych, jakie w ostatnich latach można oglądać w Grudziądzu. Przede wszystkim jest ona wielowymiarowa. Operuje na poziomie czysto estetycznym – kształtem i kolorem; technicznym – zakresem użytych metod malarskich i formatów dzieł; oraz filozoficznym i ekologicznym.

Zdolność artystki do pracy z kolorem jest niesamowita. Feeria barw zachwyca, oszałamia, prowokuje do tańca pomiędzy obrazami, by wszystkie je pochłonąć, nacieszyć się nimi jak cukierkami. Na pozór wydaje się, że dominują kolory ciepłe, ale dokładne oko wychwyci też coś przeciwnego, nawet całe obrazy stworzone w zimnych odcieniach. Czasami paleta w zbliżonych kolorach oddaje nastrój przedstawienia, np. głębie oceanu; a czasami kontrastowy kolor uwypukla temat. Z pewnością nie jest to przypadek.

Uzupełnieniem koloru są różne techniki: olej, akwarela, gwasz, kredka i ołówek (jako dopełnienie). Sprawiają one, że obrazy jeszcze bardziej pokazują temat, bądź oddziałują emocjonalne. Niektóre obrazy są bardziej realistyczne, inne abstrakcyjne. To te pierwsze pokazują detal, portretowaną istotę i czytelny przekaz zaś drugie emocje, refleksje i marzenia. Jest w galerii pewien fizyczny podział tych stref, który zapewne zawdzięczamy kuratorowi wystawy, którym jest Mateusz Promiński z Muzeum.

Podmorski świat namalowany przez Urszulę Kulczyk pokazuje piękno tego, co ukryte przed naszym wzrokiem. Cud stworzenia mieszkającego w podwodnych głębinach. Jest on łagodnym manifestem artystki, która nie przez krzyk, ale piękny obraz pokazuje, co cennego dają nam świat i życie. W ujęciu Urszuli wszystko ma znaczenie, życie bowiem przejawia się też w romansie krewetek. Troska i wrażliwość artystki są dla nas zachętą do uruchomienia własnych pokładów wrażliwości. Piękny, łagodny manifest ekologiczny.

Na wystawie jest też sala, w której powieszono obrazy z innych cykli twórczych. Pokazuje ona wszechstronność warsztatową i malarską artystki. Znajdziemy tam piękne, wręcz fotograficzne małe obrazy prezentujące strefę prywatną – przewrotny autoportret i rodzinę. Tam znajdziemy również bardzo metaforyczne obrazy postaci ważnych dla malarki – ojca i ukochanego psa. Bardzo to trafne dopełnienie „Colorum Maris”, ukazujące Urszulę Kulczyk jako artystkę o szerokich horyzontach zainteresowań i zdolnościach twórczych.

Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia wystawy, która podziwiać można do 17 listopada tego roku.

Zapraszamy również do odwiedzania naszej strony www.grudziadzmiastootwarte.pl, gdzie znajdą Państwo zapowiedzi i relacje z tak wspaniałych wydarzeń.