Muzeum im. ks. dr. Władysława Łęgi w Grudziądzu skrywa w sobie wiele fascynujących historii – nie tylko tych związanych z dziejami miasta, ale także z samą instytucją. Czy wiedzieliście, że właśnie w tym roku muzeum obchodzi swoje 140-lecie? To poważny jubileusz, a w związku z nim przygotowano wyjątkową wystawę, która opowiada nieco inną historię – historię samego muzeum.
Zacznijmy od podstaw. Eksponaty, które oglądamy na co dzień, nie pojawiają się w muzeum przypadkowo. Każdy z nich ma swoją unikalną historię i często długoletnią drogę, zanim trafi na wystawę. Zastanawialiście się kiedyś, kto za to wszystko odpowiada? To zespół muzealników, którzy z pasją i zaangażowaniem dbają o każdy szczegół. To oni kompletują zbiory, katalogują je, opracowują wystawy, a także organizują różnorodne wydarzenia – od prelekcji i koncertów po nocne zwiedzania muzeum.
Za kulisami muzeum kryje się praca, której zwykle nie widzimy. Muzealnicy nie tylko zgłębiają historię miasta, ale też szukają nowych informacji, czasem po godzinach, by nieustannie wzbogacać zbiory. Podczas jubileuszowych uroczystości doceniono wkład pracowników muzeum. Wręczono awanse, odznaczenia oraz podziękowania za zaangażowanie. Prezydent RP przyznał złoty medal „Za długoletnią służbę” Małgorzacie Kurzyńskiej, byłej dyrektor muzeum, a srebrnym medalem uhonorował Wiolettę Pacuszkę, obecną dyrektor. Ponadto, samo muzeum zostało wyróżnione srebrnym medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, przyznanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jeśli zastanawiacie się, jak możecie docenić pracę muzealników, odpowiedź jest prosta – odwiedźcie muzeum. Szczególnie teraz, bo jubileuszowa wystawa „Wielogłos. Muzealne opowieści. 140 lat Muzeum w Grudziądzu” to doskonała okazja, by odkryć, co działo się w muzeum przez te wszystkie lata. Wystawa obejmuje kilkadziesiąt wydarzeń z historii muzeum, każde z nich opatrzone historycznymi fotografiami i ilustracjami przygotowanymi przez studio Las Kresek. Warto to zobaczyć, bo wystawa kryje nie tylko powagę historii, ale i momenty pełne humoru. Ale co dokładnie? Na to pytanie najlepiej odpowie sama ekspozycja – wpadnijcie i przekonajcie się sami!
Autor. Mateusz Pawlik „Las Kresek”