W sobotę 13 lipca na Marinie już po raz kolejny rok z rzędu odbył się „Event charytatywny dla zwierząt bezdomnych pod patronatem pamięci Biskita”.
Impreza miała za zadanie zebrać pieniążki dla bezdomnych psów i kotów. Organizatorem była pani Joanna Magdzińska, która na codzień pomaga bezdomnym zwierzakom. Ich los nie jest Jej obojętny i od lat pomaga w adopcjach bezdomnych zwierząt oraz w zbiórce karmy dla psów i kotów.
Event był pod patronatem psa Biskita. Biskit był ukochanym psem wolontariusza, który od wielu lat pomaga i angażuje się w życie bezdomnych i skrzywdzonych zwierząt. Na początku lipca psi przyjaciel niestety odszedł i aby uczcić jego pamięć oraz połączyć się w bólu z właścicielem, w tym roku event był pod patronem Biskita – ambasadora zwierząt.
Event przyciągnął sporą ilość osób. Na stoiskach do nabycia były przepyszne ciasta, chleb ze smalcem i ogórkiem, zupa grochowa, gofry mini burgery oraz wiele innych pyszności, a także zestawy maskotek, puzzli, świeczniki, książki . Wszystko to można było kupić za symboliczne parę złotych, zasilając puszki. Najmłodsi mogli poskakać na dmuchanych atrakcjach, postrzelać z łuku czy pomalować twarz, doczepić kolory warkoczyk.
Na imprezie nie zabrakło wolontariuszy z Centrum Opieki nad Zwierzętami, którzy wraz ze swoimi podopiecznymi zachęcali do adopcji psich przyjaciół oraz udzielali wskazówek jak adoptować zwierzaka.
Panowie Strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu uświetnili event swoją obecnością i ku uciesze dzieci zaprezentowali wóz strażacki. A przecież każdy mały chłopiec marzy, aby zostać strażakiem.
Na Marinie pojawiła się najsilniejsza kobieta czyli Marlena Wawrzyniak, z którą można było powalczyć „na rękę” i sprawdzić swoje siły.
Nie zabrakło również stoiska na którym mogliśmy kupić wszystko to, co nasz zwierzak potrzebuje: miski, smycze czy legowiska.
Imprezę uświetniły 3 psy rasy leonberger, które pochodzą z adopcji i przyjechały wraz ze swymi opiekunami, a za symboliczne parę złotych ustawiały się do wspólnego zdjęcia.
Ogromną atrakcją był Imprezowy Biały Miś. Najmłodsi milusińscy przytulali się do niego i robili pamiątkowe zdjęcia.
Wszystkie zebrane pieniążki powędrowały do puszek, które przeznaczone są na potrzeby bezdomnych zwierząt, karmę czy opiekę weterynaryjną.
Dbajmy o los zwierząt i aby nikt nie przeszedł obojętnie obok krzywdy naszych przyjaciół. Widząc ich los, cierpienie czy krzywdę nie bądźmy obojętni. Bo kto, jak nie my ludzie, musimy o nie dbać i szanować, a one odwdzięczą się ogromną miłością i przyjaźnią.
Magdalena Hausman
Grudziądz Miasto Otwarte – Co? Gdzie? Kiedy? bądź z nami na bieżąco.